Marcel
- Po co do szpitala ?? Co się
stało ??
- Wczoraj pomagając Oldze
przecięła się nożem , a dzisiaj gdy mnie uderzyła rana znowu zaczęła krwawić i
Violetta widząc krew straciła przytomność.
-Dlaczego cię uderzyła ?
Dobra nie ważne później mi to wytłumaczycie.
Leon
W karetce Vilu odzyskała
przytomność , lekarz który z nami jechał powiedział że nie ma pojęcia jak to
ten mój mały skarb zrobił , ale oprócz rany ciętej ręka jest także złamana.
Jejku musiała mu nieźle przywalić , nie wiedziałem że jest z niej taka wojowniczka
.
Camila
Muszę wreszcie pogadać z Maxi
, najlepiej teraz póki mam odwagę .
- Maxi chciałabym ci
powiedzieć że nie możemy być parą . Mówię ci to teraz , bo nie chcę by później
któreś z nas cierpiało. Najlepiej będzie jak znowu będziemy przyjaciółmi .
- Dobrze , ale Cami muszę ci
się do czegoś przyznać…
- No gadaj !
- Od pewnego czasu podoba mi
się Naty i nie mam zielonego pojęcia jak jej to powiedzieć.
- Normalnie. Po prostu idź i
o nią zawalcz tygrysie !- powiedziałam śmiejąc się .
Leon
Gdy Violetcie zakładali gips
do szpitala wbiegł jej tata .
- Co się stało mojemu pisklaczkowi
?
- Proszę się nie martwić . Ma
tylko przeciętą rękę i lekkie złamanie .
- Uff… Martwiłem się że może
być gorzej . Leon zaopiekuj się nią , ja mam zaraz ważne spotkanie .
- Będę się nią opiekował
najlepiej jak tylko potrafię .
Gdy ojciec Violi już poszedł
,postanowiłem wejść do pomieszczenia w którym zakładano Violi gips.
- Hej śliczna , co chciałabyś
teraz robić?
- Może pójdziemy do Resto , a
później na spacer .
- Jasne , świetny pomysł.
Po chwili byliśmy już poza
terenem szpitala.
.........................................................................................................
Przepraszam że krótki jak się pouczę na historię ( jakieśś 2-3 godziny ) to na 90 % dodam nexta , ale nie obiecuję , żeby nie było że nie spełniam obietnic jak coś .
Fajny tylko krótki :/ Ooo proszę zrób dłuższe. Ten rozdział przeczytałam w trzydzieści sekund :/ No proszę :)
OdpowiedzUsuńbęde się starać robić dłuższe <3 dla was wspomniałam i zaczęłam szykować naxi <3<3<3
UsuńNie... Ja chce caxi ...
UsuńSuper ze będzie Naxi :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://historia-violetty-i-nie-tylko.blogspot.com/